sobota, 23 stycznia 2016

Mercedes-Benz Fashion Week Berlin.

W tym tygodniu udało mi się spełnić jedno ze swoich marzeń i uczestniczyć w Mercedes-Benz Fashion Week w Berlinie. Chociaż stolica Niemiec wcale nie jest tak daleko jakby mogło się wydawać, nigdy nie było wystarczająco dużo czasu aby się tam wybrać. Idealna okazja nadarzyła się pod koniec zeszłego roku kiedy to zostałam zaproszona na ten event. We wtorek wieczorem opuściłam moje miasto i ruszyłam w drogę! W środę wczesnym rankiem dotarliśmy już na miejsce i zaczęliśmy od sesji zdjęciowej oczywiście pod Bramą Brandenburską(sesja już niebawem!) .
Przed południem udaliśmy się na pierwszą hale pokazową Green Showroom - czyli modę ekologiczną - bardzo modną w dzisiejszych czasach. Uczestniczyliśmy również w Ethnical Fashion Show, gdzie mogliśmy podziwiać kolekcje w stylu etno. 



 Jedną z ciekawszych propozycji dla mnie były torby marki skunkfunk, które są przede wszystkim przyjazne dla środowiska. Mają ciekawą formę przypominająca "zgniecioną torbę papierową". Oryginalnie! 


Sweter i spódnica- Femestage Eva Minge


Następnym punktem programu była Panorama Berlin gdzie w ponad ośmiu ogromnych halach mieścili się wystawcy z całego świata, kącik gastronomiczny (z małżami podawanymi z szmapanem i mappingiem na ścianach i stołach WOW!) W przejściach pomiędzy halami odbywały się visuale na ścianach połaczone z klimatyczną muzyką. 



Ciekawe rozwiązania nie tylko dla sukienek ale również dla jeansów ;)  

Zwykłe T-shirty? Nie na Panorama Berlin! Tutaj Marilyn ma na sobie mnóstwo tatuaży, siedzi na desce i nosi trampki. Czad!

 Najciekaszą według mnie instalacją była ta od marki Marc Cain (załączam Wam film, musicie to zobaczyć!)



Po przeogromnym wrażeniu jakie wywarła na mnie Panorama Berlin podążyliśmy do najbardziej wyczekiwanej strefy Premium - skupiającej marki ekskluzywne. Wnętrze zostało zaaranżowane w starym dworcu kolejowym. Surowość wnętrza w połączeniu z ciepłem zaaranżowanego wystroju  łączyło się w niezapomniany klimat.

 Ciekawe tkaniny i patterny to mnóstwo inspiracji dla mnie i dla moich przyszłych projektów ;) Najczęściej moją uwagę przykuwały futrzaki jak widać! 

 Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie odnalazła Love Moschino i nie przymierzyła ich wspaniałych toreb z motywem serduszka.  Love it! <3



 Premium było dwupoziomowe, więc mogliśmy wykonać zdjęcie z góry aby zobrazować Wam chociaż w małym stopniu ogrom tego wydarzenia.

 Oprócz ubrań, dodatków, butów i biżuterii przyszli projektanci tacy jak ja mogą znaleźć swoje narzędzia pracy. Nie mówię tu o nudnych manekinach tylko takich Hot we wzory i różne kolory ;)

Ogromnie miłym zaskoczeniem był Pan Szewc, który wykonywał swoją pracę na miejscu i pokazywał nam jak powstają jego ręcznie szyte, skórzane buty. Szacun!

 Grube oversizowe swetry to must have dla zmarzluchów, znalazłam dla Nas coś idealnego! Ciepły golf z ciężkimi rozszerzanymi rękawami z grubej wełny! hot. very hot. ;)

 Jedyną polską projektantką w strefie Premium była Ewa Szabatin ze swoją marką Shabatin i nową kolekcją na jesień/ zimę 2016-2017. Upatrzyłam kilka perełek w moich ulubionych odcieniach fioletu i zieleni. Mega!
Chociaż wyjazd był męczący i bardzo napięty ( nie udało nam się obejść wszystkiego ani pozwiedzać dokładnie stolicy) jestem bardzo zadowolona, że wzięłam udział w tym przedsięwzięciu. Napewno do Berlina wrócę i na spokojnie poznam go z innej strony nie tylko tej modowej ale również turystycznej! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz